Chyba najwyższa pora pożegnać się już z grudniowymi pustakami, potrzebuję miejsce na bieżące zużycia :) Nie zamierzam się powtarzać, że czas biegnie zbyt szybko, bo chyba wszyscy zdają sobie z tego sprawę :) Rozpoczął się kolejny rok, to wiąże się zazwyczaj z postanowieniami - macie jakieś? Ja przestałam robić postanowienia noworoczne, bo tych jakoś nigdy nie potrafiłam dotrzymać. Wolałam na bieżąco wyznaczać sobie jakieś cele, nie czekać na nowy tydzień, nowy miesiąc, czy nowy rok :) A jak jest u Was?