Zacznę od małej dygresji. Weszłam dzisiaj w bloggerze na listę obserwowanych blogów, żeby dodać do niej kolejny (nie było na nim gadżetu obserwatorzy). I co się okazało? Że masę blogów, które obserwuję podglądam anonimowo! Zdziwiło mnie to bardzo, bo zawsze jak zaczynam obserwować bloga, to robię to publicznie i nie mam pojęcia, dlaczego część blogów miałam zaobserwowanych anonimowo... Czy u Was też coś takiego się porobiło? A może nie zwracacie na to uwagi? :)
A teraz już do rzeczy :) Jeśli obserwujecie mnie na Instagramie to pewnie wiecie już, że w końcu wypróbowałam maseczki w płachcie z grudniowego Joyboxa. Co o nich sądzę? Zapraszam do dalszego czytania :)