Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Joybox kwiecień 2015

Jakiś czas temu na "pudełkowym" rynku pojawił się Joybox. Czym to pudełko różni się od tych najbardziej popularnych - Shinybox i beGlossy? Przede wszystkim wiemy co zamawiamy; zawartość pudełka ujawniona jest już przed złożeniem zamówienia, więc same możemy wcześniej stwierdzić czy zawartość nam odpowiada i chcemy je zamówić czy też odpuścić. Dodatkowo w przypadku Joyboxa częściowo same decydujemy o zawartości naszego pudełka: ekipa Joy ustala zawartość "stałą", która znajdzie się w każdym boxie oraz trzy kategorie z kosmetykami do wyboru (po jednym z każdej kategorii).


Pierwszy Joybox pojawił się w grudniu, kolejny w lutym, ten jest trzeci. Joy chce wypuszczać pudełka co drugi miesiąc, jest ich też chyba dużo mniej niż Shiny czy Glossy, bo rozchodzą się w przeciągu kilku minut :) W moim pudełku znalazłam 9 produktów pełnowymiarowych, jedną miniaturę, jedną próbkę i magazyn :)

Najpierw pokażę Wam to, co znalazło się w każdym boxie:

TIMOTEI - odżywka drogocenne olejki
Średnia cena 8,50 zł / 200 ml - do pudełka trafił produkt pełnowymiarowy
Info od Joy: Odżywka do włosów normalnych lub suchych nie zawiera parabenów i barwników. W delikatny sposób nawilża włosy. Bogata, upiększająca formuła z organicznym ekstraktem z jaśminu, drogocennym olejkiem arganowym oraz olejkiem migdałowym, która intensywnie nawilży nawet suche włosy aby uszlachetnić ich piękno. Delikatnie rozplątuje Twoje włosy, napełnia je żywym blaskiem i nadaje subtelny zapach. Pomaga uzyskać jedwabiste w dotyku i lśniące włosy każdego dnia.


Co prawda nie do końca jest dopasowana do moich włosów (moje się przetłuszczają), ale miałam ją całkiem niedawno i byłam zadowolona. Używałam jej wtedy w zestawie z szamponem z tej samej serii, teraz będę mogła stwierdzić jak spisuje się solo :)

ETRE BELLE - maska odbudowująco-nawilżająca z kolagenem i aloesem
Średnia cena 10,00 zł / szt. - dostałyśmy pełnowymiarowy produkt
Info od Joy: Dla każdego rodzaju skóry. Dzięki zawartości kolagenu działa napinająco i regenerująco na skórę, alantoina łagodzi podrażnienia, a wyciągi roślinne nawilżają. Maskę stosować 1/2 razy w tygodniu na 15-20 minut. Składniki aktywne: aloes, kolagen, alantoina, wąkrota azjatycka, kwas hialuronowy.


Do tej pory tylko raz używałam takiej maski "chusteczkowej" - efekt był fajny, więc tę wypróbuję z przyjemnością (a przynajmniej mam taką nadzieję). Wszystko co ma w nazwie "nawilżający" przygarniam z wielką chęcią :)

AA - krem matujący intensywnie nawilżający
Średnia cena 18,99 zł / 50 ml - kolejny pełnowymiarowy produkt
Info od Joy: AA HydroAlgi błękitne to linia kosmetyków intensywnie nawilżających wykorzystujących unikalne właściwości alg błękitnych. Algi te pochodzą z głębokich, czystych wód Oceanów, a swoja nazwę zawdzięczają turkusowo-niebieskiej barwie. Zapewniają one ochronę przed wczesnym starzeniem się skóry stymulując naturalne procesy jej fotoochrony, a połączenie ich z dwupoziomowym systemem Hydro-Derm 24h gwarantuje intensywne, długotrwałe nawilżenie. Krem do cery mieszanej i tłustej pozostawia skórę dogłębnie nawilżoną oraz doskonale zmatowioną. Staje się ona miękka, jedwabiście gładka i pełna witalności. Super lekkie formuły kremów, gwarantują szybkie wchłanianie. Piękna kompozycja zapachowa zapewnia niezwykłe uczucie świeżości i energii.


Krem przeznaczony jest do cery mieszanej/normalnej, ale mam nadzieję, że dzięki swoim właściwościom nawilżającym sprawdzi się również na mojej suchej skórze. Jeśli tylko nawilżenie będzie takie jak obiecuje producent, to powinno być dobrze :) Przy okazji sprawdziłam sobie ofertę tej serii kremów i jeśli ten mnie choć trochę zaciekawi to być może kupię sobie taki, który jest przeznaczony do mojej cery.

ECLAIR - lakier do paznokci Classic Collection
Średnia cena 20,00 zł / 12 ml - w pudełku również znalazł się produkt pełnowymiarowy
Info od Joy: Lakiery klasyczne Eclair to szeroka gama kolorystyczna pozwalająca na nieograniczony wybór barw, którymi możemy tworzyć najmodniejsze stylizacje. Specjalna formuła zapewni niepowtarzalne krycie oraz piękny, zdrowy wygląd paznokci. Natomiast wygodny pędzel zapewni łatwą i równomierną aplikację. Lakiery do paznokci Eclair charakteryzują się trwałością, wysoką odpornością na ścieranie oraz zniewalającym błyskiem.


Do pudełka trafiał losowo jeden z trzech kolorów: pastelowy fiolet, pastelowy pomarańcz lub słoneczny żółty, który znalazł się u mnie. Nie ukrywam, że jest to kolor, który najmniej przypadł mi do gustu, ale pewnie od czasu do czasu będę go używać:) Bardzo podoba mi się buteleczka - zwłaszcza ta kokardka jest urocza:) Lakier na stronie producenta kosztuje 15,00 zł, a nie 20,00 jak twierdzi Joy.

STENDERS - mydło żurawinowe
Średnia cena 20,90 zł / 100 g - dostałyśmy produkt pełnowymiarowy
Info od Joy: Nasze ręcznie wykonane mydło delikatnie i skutecznie oczyszcza oraz zmiękcza skórę. Wzbogacone zostało ekstraktem z żurawiny o silnych właściwościach przeciwutleniających, które tonują i ożywiają skórę jak również zapewnia uczucie świeżości i witalności. Mydło stworzone zostało na bazie koziego mleka. W połączeniu z olejkiem eterycznym z jałowca dodatkowo oczyszcza i tonizuje skórę. Odpowiednie dla wszystkich rodzajów skóry. Dodatkowo elegancki wygląd mydła będzie stanowił piękną dekorację w każdej łazience. Kluczowe składniki: ekstrakt z żurawiny, olejek eteryczny z jałowca, mleko kozie, gliceryna.


Nie przepadam za mydłami w kostce, więc nie wiem jeszcze czy nie trafi ono do kogoś w prezencie, zwłaszcza że jest bardzo ładnie zapakowane. Dodatkowo dostałyśmy jeszcze w prezencie od Stenders próbkę kremu na dzień oraz kod rabatowy 20% na wszystkie produkty.

GLOV - quick treat (mini rękawica)
Średnia cena 14,00 zł / szt. - kolejny pełnowymiarowy produkt
Info od Joy: GLOV Quick Treat to mini rękawica, dzięki której szybko i skutecznie poprawisz makijaż wyłącznie za pomocą wody. Aby usunąć rozmazany tusz lub nadmiar różu czy cieni do powiek wystarczy nałożyć GLOV Quick Treat na palec, zwilżyć wodą i przetrzeć konkretny fragment skóry – mikrowłókna działają jak magnes i przyciągają cząsteczki kosmetyków. Po poprawieniu makijażu produkt należy uprać w ręku za pomocą szarego mydła, wypłukać i odwiesić do wysuszenia. 


Już kiedyś ta marka przewinęła mi się na kilku blogach w kontekście większych rękawic/ściereczek do demakijażu. Nie ukrywam, iż tego produktu jestem bardzo ciekawa. Spróbuję jej użyć nie tyle do poprawek co do demakijażu i jeśli rzeczywiście się sprawdzi to być może skuszę się na dużą wersję :)

MAC - tusz do rzęs
Średnia cena 98,00 zł / 12 g - w tym przypadku produkt w pudełku również był pełnowymiarowy
Info od Joy: IN EXTREME DIMENSION LASH dodaje rzęsom objętości i podkręcenia. Lekka, przypominająca kremową piankę formuła pokrywa rzęsy od nasady po same końce, zapewniając im ekstremalną objętość (natychmiast 98, po 8 godzinach 91%), uniesienie i podkręcenie (natychmiastowe podkręcenie 99%, po 8 godzinach 84%), jednocześnie zachowując ich miękkość i elastyczność. Poliakrylan sodu pomaga stworzyć wyjątkowy system zawiesiny, który łączy się z długotrwałymi polimerami, aby dodawać objętości, jednocześnie unosząc i podkręcając rzęsy. Nylon-6 (polikaprolaktam) pomaga stworzyć ultra małe włókna w kształcie litery Y, które wnikają pomiędzy rzęsy, dodając im błyskawicznej objętości i długości.


Nie da się ukryć, że to jest produkt wow! Od kiedy ekipa Joy ujawniła na swoim fanpage, że w pudełkach znajdzie się jakiś kosmetyk MAC część dziewczyn ogarnęło szaleństwo :) Ja szczerze mówiąc nie uprawiam kultu marki (jakiejkolwiek) i w przypadku tego tuszu ważniejsze jest dla mnie, że ma sporo negatywnych recenzji niż to, że to MAC. Oczywiście - cieszę się bardzo, zwłaszcza że sama na pewno bym sobie takiego tuszu nie kupiła, ale podchodzę do jego obecności w pudełku chyba nieco chłodniej niż większość dziewczyn :)

MAGAZYN JOY 5/2015
Średnia cena 3,50 zł
Info od Joy: W majowym wydaniu magazynu JOY znajdziecie 6 stron poświęconych edycji specjalnej JOY BOX "Wiosna trendy". Redaktorki JOY podzielą się z Wami swoimi opiniami i rekomendacjami na temat kosmetyków i produktów, które znalazły się w najnowszym boxie.


Całkiem miły dodatek do przejrzenia w wolnej chwili :)

A teraz czas na kosmetyki, które sama sobie wybrałam :)

DERMEDIC - płyn micelarny Hydrain3 Hialuro
Średnia cena 6 zł / 100 ml - produkt pełnowymiarowy
Info od Joy: Zalecany do demakijażu i oczyszczania wrażliwych oczu i skóry twarzy. Również dla osób nietolerujących wody, tradycyjnych preparatów do demakijażu i mydeł. Składniki aktywne: Woda termalna, Kwas hialuronowy, Hydroveg VV, Gliceryna, Alantoina, Mocznik Zmywa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia pozostawiając uczucie świeżości i czystości Zmiękcza i utrzymuje nawilżenie warstwy rogowej skóry. Nie zatyka porów i nie pozostawia filmu na skórze. Nie podrażnia oczu. Przebadany okulistycznie. Hypoalergiczny.


W tej kategorii do wyboru były:
♦ masełko do manicure + szpatułka marki Silcare (produkt pełnowymiarowy, średnia cena 12,50 zł)
♦ podkład Lasting Finish Nude marki Rimmel (produkt pełnowymiarowy, średnia cena 26,00 zł)
♦ płyn micelarny marki Dermedic (produkt pełnowymiarowy, średnia cena 6,00 zł)
Stwierdziłam że produktów do paznokci mam wystarczająco dużo, zastanawiałam się między podkładem a płynem micelarnym. Podkłady mam dwa, micele też, ale micele zużywają się w miarę szybko i na pewno bardziej się przydadzą. Podkład miał być w moim kolorze (200 soft beige), ale okazało się, że sporo dziewczyn dostało 100 (ivory), więc tym bardziej się cieszę, że go nie wybrałam. Ten płyn Dermedic już kiedyś miałam z Shinyboxa, byłam z niego nawet zadowolona. Wg informacji Joy miał to być produkt o pojemności 200 ml, ale w pudełku znalazła się mniejsza buteleczka (w zasadzie cena nawet na to wskazywała). Szkoda, że to nie była ta większa pojemność, zwłaszcza że nie jest to drogi produkt (najtańszy z tej trójki do wyboru).

EMBRYOLISE - krem BB
Średnia cena 119,50 zł / 30 ml - dostałam miniaturę o pojemności 5 ml (~20,00 zł)
Info od Joy: Idealne połączenie pielęgnacji oraz makijażu. Już po pierwszym zastosowaniu skóra staje się rozświetlona. Upiększa dzięki mineralnym pigmentom odbijającym światło, które jak kameleon dopasowują się do odcienia każdej skóry powodując, że drobne linie i rozszerzone pory stają się niewidoczne, a niedoskonałości zamaskowane. Produkt silnie nawilża dzięki kwasowi hialuronowemu, który dodatkowo wygładza i silnie ujędrnia. Poprzez przeciwutleniacze oraz filtry UVA i UVB efektywnie zapobiega wszelkim oznakom starzenia się skóry. Efekt nieskazitelnej cery „bez makijażu” zapewniony, skóra staje się rozświetlona, jednolita i niesamowicie jedwabista. Zawiera SPF 20. Występuje w jednym uniwersalnym kolorze.


W tej kategorii można było wybrać:
♦ perfumy Lolita Lempicka "Lolita Lempicka" (miniatura 5 ml (~34,00 zł), średnia cena 269,00 zł / 40 ml)
♦ perfumy Lolita Lempicka "Elle L'aime" (miniatura 5 ml (~27,00 zł), średnia cena 270,00 zł / 50 ml)
♦ szminka Color Passion marki Etre Belle (produkt pełnowymiarowy, średnia cena 56,00 zł)
♦ krem BB marki Embryolisse (miniatura 5 ml (~20,00 zł), średnia cena 119,50 zł / 30 ml).
Szminek nie używam (no dobra, używam bardzo sporadycznie). Perfumy (z tego co szybciutko zerknęłam) zapowiadały się na dość słodkie, a ja za takimi nie przepadam, więc wzięłam jedyny produkt, który zapewne zużyję :) 5 ml to naprawdę niewiele, wystarczy pewnie na kilka użyć. Wycisnęłam na razie odrobinę na dłoń i mimo że kolor wydaje się dość ciemny to po rozsmarowaniu staje się zupełnie niewidoczny. Zobaczymy jak spisze się na twarzy :) Dodatkowo w pudełku znalazłam kod rabatowy na 15%.

TOŁPA - nawilżające mleczko łagodzące
Średnia cena 20,00 zł / 200 ml - dostałam produkt pełnowymiarowy
Info od Joy: Mleczko nawilża i zatrzymuje wodę w naskórku. Odbudowuje naturalną barierę ochronną. Poprawia elastyczność i wygładza. Wspomaga regenerację mikrouszkodzeń i łagodzi podrażnienia Przywraca skórze komfort i miękkość. Mleczko nie zawiera: alergenów substancji zapachowej sztucznych barwników PEG - ów silikonów oleju parafinowego parabenów i donorów formaldehydu.


W tej kategorii można było wybrać:
♦ świeczka Waikiki Melon marki Yankee Candle + kieliszek (średnia cena 10,00 zł + kieliszek ?)
♦ nawilżające mleczko łagodzące marki Tołpa (produkt pełnowymiarowy, średnia cena 20,00 zł).
Oczywiście skusiło mnie słowo "nawilżające". Ubzdurałam sobie w ogóle, że jest to mleczko do mycia bądź demakijażu, ale jak się okazuje jest to mleczko do ciała. Będzie musiało zatem poczekać na lato - jak się opalam to trochę chętniej zużywam tego typu produkty, bo generalnie nie przepadam za balsamami/masłami/mleczkami/innymi mazidłami do ciała.

A tak prezentuje się cała zawartość kwietniowego Joyboxa:


Z zawartości jestem bardzo zadowolona (w przeciwnym wypadku bym nie zamówiła; tak było w lutym). Najbardziej ciekawią mnie mini rękawica Glov, maska Etre Belle i - nie da się ukryć - tusz z MACa :) Zużyję chyba wszystkie produkty, może za wyjątkiem mydła Stenders. Biorąc pod uwagę, że wydałam na to 59 zł to na pewno są to dobrze wydane pieniądze:)

A Wy zamawiałyście Joyboxa? Kuszą Was takie pudełka gdzie zawartość jest od początku znana, czy wolicie mieć niespodziankę?

19 komentarzy:

  1. Czekam na swoje pudełko :) Zamówiłam tak jak Ty Tołpę i Dermadic (do teraz myślałam, że zamawiam 200ml :/ ), ale 3 rzeczą są moje ukochane perfumy Lolity :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ich nigdy nie wąchałam, ale jak przeczytałam "orientalno-kwiatowe" to odpuściłam :) Krem BB przynajmniej na pewno zużyję.

      Usuń
    2. bo taka informacja była na stronie Joy , że płyn ma 200 ml .... ja na swoje pudełko również jeszcze czekam..

      Usuń
    3. Wiem, napisałam to w poście :) Tak samo napisali, że wszystkie podkłady będą miały odcień 200, a ja na razie widuję tylko 100 :>

      Usuń
  2. Bardzo fajne pudełeczko :) ciekawe kiedy moje do mnie dotrze :) wgl wybrałyśmy bardzo podobnie, ja jedynie zamiast bb wzięłam szminkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie szminki w zasadzie leżą nieużywane, więc wolałam wziąć coś choćby malutkiego, ale takiego co będzie używane :)

      Usuń
  3. Ja jeszcze czekam na moje pudełko ;) Wybrałam Dermedic, Lolitę Lempicką oraz Yankee Candle ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja gdybym dobrze przeczytała o Tołpie to też bym wzięła świeczkę :) Ale cóż - za nieuwagę się płaci :)

      Usuń
  4. Mi jedynie przypadł tusz do rzęs z Maca. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie go nie otwierałam nawet, ale jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi, zwłaszcza że opinie o nim są skrajnie różne.

      Usuń
  5. Pudełeczko rzeczywiście jest świetne, z tego co wiem, kilka minut po rozpoczęciu sprzedaży, nie było już części produktów, ale wcale się temu nie dziwię :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno szminki i perfumy rozeszły się "na pniu" :)

      Usuń
  6. Mnie sie oczywiscie zapomniało...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się zapomniało w lutym :) A jak już zajrzałam na stronę to nie było nic co by mnie interesowało, więc odpuściłam :)

      Usuń
  7. Chyba tusz MAC skradł tego boxa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niewątpliwie jest najbardziej luksusowym kosmetykiem z tego pudełka, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt że to produkt pełnowymiarowy :)

      Usuń
  8. Zawartość bardzo mi się podoba ;))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. W miarę możliwości staram się odwiedzać Wasze blogi :)