Shinybox we wrześniu nie dotarł do nas tak późno jak poprzednie pudełka, ale nie można też powiedzieć żeby to była połowa miesiąca :) Czy warto było czekać? Czy wydałam w końcu moje Shinystars?
Hasło przewodnie pudełka to "Beauty & The Box", a jego opis brzmiał wg Shiny: Poczuj się jak współczesna bogini piękna - atrakcyjna, zadbana i pewna
siebie! Wrześniowa edycja ShinyBox 'BEAUTY & The Box' to kompozycja
najlepszych kosmetyków, które utrzymają Twoje ciało w boskiej formie!
Szata graficzna pudełka była dość prosta, w kojarzącym mi się z jesienią złotym kolorem. Pudełko było ciężkie i zawierało 7 produktów pełnowymiarowych i jedną gratisową próbkę. Jak to wyglądało dokładnie?
VEDARA - złoty peeling do ciała
Średnia cena 48,00 zł / 150 ml
Info od Shiny: Złoty peeling skutecznie oczyszcza skórę, przyspiesza metabolizm i
poprawia mikrokrążenie. Złote drobinki dodają blasku i optycznie
rozświetlają wyrównując koloryt i niedoskonałości na skórze. Preparat
pozostawia odbudowaną i wzmocnioną barierę lipidową skóry.
Z peelingu bardzo się cieszę, bo aktualnie mam tylko jeden, który powoli się kończy. Peeling ma bardzo, bardzo intensywny zapach, dla mnie lekko orientalny. Zużyję z całą pewnością i to chyba już niedługo :)
ORIENTANA - olejek do twarzy
Średnia cena 21,00 zł / 55 ml
Info od Shiny: Połączenie naturalnych olejków roślinnych według tradycyjnej receptury
ajurwedyjskiej. Olejek doskonale zastępuje kremy do twarzy, działa
odżywczo i odmładzająco. Doskonały do cery problematycznej, zanieczyszczonej i zmęczonej. Może być również stosowany jako naturalny
kosmetyk do demakijażu.
Z olejkami jakoś ciągle nie potrafię się zaprzyjaźnić mimo że mam na to ochotę :) Trochę przeraża mnie potencjalny zapach: drzewo sandałowe i kurkuma - która z Was wąchała? Ja na razie nie otwieram, bo nie wiem czy olejek zostanie ze mną. Fajnie że pojawiła się nowa marka, fajnie że znów pojawił sie kosmetyk naturalny, ale na razie jeszcze nie wiem co z nim zrobię - specyfików twarzowych mam całe mnóstwo.
SYIS - krem pod oczy
Średnia cena 29,00 z / 15 ml
Info od Shiny: Przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Świetnie radzi sobie z
zasinieniami oraz drobnymi zmarszczkami pojawiającymi się wokół oczu.
Dzięki zawartości cennego wyciągu z korzenia Tarczycy Bajkalskiej
rozjaśnia, uelastycznia i wygładza delikatną skórę. Witamina B3
stymuluje syntezę kolagenu i spłyca zmarszczki. Zawarty w kremie kolagen
działa regenerująco oraz odpowiednio nawilża skórę.
Z tego produktu też się cieszę, choć będzie musiał poczekać na swoją kolej. Martwi mnie trochę data przydatności: 1/2016 - dla osób, które zaczną go używać od razu nie ma żadnego problemu, ale jeśli krem z różnych powodów musi trochę poczekać to może być kłopot z jego zużyciem.
VASELINE - balsam do ciała w sprayu
Średnia cena 26,00 zł / 190 ml
Info od Shiny: VASELINE Spray&Go – to linia innowacyjnych balsamów w spray’u, które
sprawiają, że pielęgnacja staje się prosta i szybka, jak nigdy dotąd.
Unikalny system aplikacji tworzy lekką mgiełkę kosmetyku, którą można
łatwo i równomiernie rozprowadzić. Balsam błyskawicznie się wchłania,
nie pozostawiając na skórze tłustej i lepkiej warstwy. Gwarantuje
natychmiastowy efekt nawilżenia skóry, dzięki czemu już w chwilę po
aplikacji można bezpiecznie założyć ubranie.
Wiem że ten produkt może ucieszyć wiele dziewczyn, ja się do nich niestety nie zaliczam - nie lubię smarowideł do ciała (poza balsamami pod prysznic). Forma balsamu w sprayu mnie nawet intryguje, zapach też powinien mi się spodobać, ale nie na tyle żeby dorzucić kolejny balsam do kolekcji leżących i zbierających kurz smarowideł. Znajdzie sobie nowy dom :)
EVREE - serum do paznokci Max Repair
Średnia cena 15,00 zł / 8 ml
Info od Shiny: Regenerujące serum do do słabych i zniszczonych paznokci. Formuła serum
zawiera idealnie dobrane wysokoskoncentrowane składniki, które wykazują
silne właściwości pielęgnacyjne dla paznokcia i otaczającego go
naskórka. Formuła serum szybko się wchłania.
Z jednej strony - fajnie, wzmocnienie moim paznokciom może się przydać. Z drugiej strony - noszę hybrydy, więc nie bardzo mam jak używać to serum, chyba że na skórki (z którymi nie mam problemu) i na odkryty przez odrost fragment paznokcia (tylko nie wiem czy to wtedy cokolwiek da).
BIAŁY JELEŃ - emulsja do higieny intymnej
Średnia cena 8,00 zł / 265 ml
Info od Shiny: Emulsja o specjalnie opracowanej formule do codziennej higieny i pielęgnacji intymnych miejsc kobiety. Utrzymuje naturalną równowagę immunologiczną skóry miejsc intymnych, zmniejsza ryzyko występowania infekcji, łagodzi objawy podrażnień.
Zgodnie z informacją na stronie Shiny w naszych pudełkach lądowała losowo albo emulsja z jaśminem i macierzanką albo emulsja z szałwią i ogórkiem. Jak widać w moim pudełku znalazła się jeszcze trzecia wersja z kozim mlekiem :) Płyn z pewnością zużyję, to chyba jeden z takich produktów, które używa każda z nas.
EFEKTIMA - peeling + maska + krem myjący 3w1
Średnia cena 2,50 zł / 10 ml
Info od Shiny: Doskonały, skondensowany preparat do oczyszczania skóry twarzy łączy w
sobie krem myjący, peeling oraz maskę. Spodziewanym rezultatem zabiegu jest oczyszczona, wygładzona i
ujędrniona skóra twarzy.
To niewielka saszetka, która wystarczy pewnie na jedno lub dwa użycia. Na razie trafi do koszyczka z próbkami, ale pewnie prędzej czy później pójdzie w ruch. Dodatkowo gratis dostałyśmy próbkę balsamu brązującego.
Żeby tradycji stało się zadość to do pudełka trafiły również ulotki ze zniżkami i rabatami.
Czy jedzie do mnie kolejne pudełko za punkty? Jeśli czytałyście uważnie moje komentarze to pewnie domyślacie się już że nie :) Obiektywnie patrząc pudełko nie jest takie złe (zresztą na fb pojawia się sporo zachwytów), ale w moim przypadku okazało się nieco nietrafione. Najbardziej cieszę się z peelingu i kremu pod oczy (szkoda że nie ma dłuższej daty). Płyn do higieny intymnej na pewno zużyję, ale nie mogę powiedzieć, żeby to było coś wow. Nie wiem jeszcze co zrobię z olejkiem z Orientany i z serum z Evree. Za to Vaseline na pewno gdzieś powędruje.
Pojutrze powitamy kalendarzową jesień, ale tak naprawdę to wcale tego jeszcze nie widać - musiałam się sporo nachodzić, żeby zorganizować jesienny klimat do zdjęć :) A dzisiaj jeszcze czytałam że w październiku temperatury znów będą przekraczać 25°C.
Zamawiałyście we wrześniu Shinyboxa? Spodobała Wam się zawartość?