Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

niedziela, 30 listopada 2014

BELL - lakiery do paznokci Glam Wear

Dziś chciałabym Wam przedstawić kolejną recenzję lakierów do paznokci - Bell Glam Wear; jak obiecuje producent "trwały, superkryjący lakier do paznokci z połyskiem".


Lakiery kupiłam stosunkowo niedawno, bo chyba w październiku; kosztowały coś około 10-11 zł za jeden. Lakiery mają pojemność 10 g/r, odcienie na zdjęciu to 423 (granat/fiolet) i 420 (bordo).


Lakiery mają dość wygodny pędzelek, nie za wąski, nie za szeroki, łatwo się nim operuje. Lakier jest niestety dość rzadki, a krycie jest baaardzo słabe. Jedna warstwa była w zasadzie przezroczysta, dwie były znośne, ale dla lepszego efektu trzeba było położyć trzy warstwy.

Trwałość... Wiem, że u mnie to nie jest zbyt miarodajne, ale jeśli pomaluję paznokcie wieczorem, to oczekuję że będą mi się trzymać dłużej niż do następnego dnia:/ W przypadku tych lakierów niestety już przed południem następnego dnia zaczynały mi się odpryski, nawet jeśli miałam je zabezpieczone topem.


Na powyższym zdjęciu w obu przypadkach mam dwie warstwy lakieru. Nie potrafiłam dobrze uchwycić koloru bordo - w rzeczywistości bliżej mu do tego co widać w butelce niż na paznokciach. Za to na pierwszym lakierze widać dość dobrze, że mimo że w buteleczce jest granatowy to na paznokciach okazuje się ewidentnie fioletem z granatowymi drobinkami.

Podsumowując - nigdy więcej tych lakierów nie kupię, poza kolorem i szerokością pędzelka nie widzę w nich nic pozytywnego. A generalnie opinie mają dość dobre, więc może po prostu mam jakieś dziwne paznokcie:>

A wy używałyście tych lakierów? Byłyście z nich zadowolone?

6 komentarzy:

  1. Miałam ten lakier fioletowy i u mnie utrzymał się trochę dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie niestety porażka na całej linii, nawet Seche Vite niewiele pomógł :( Ale wierzę, że są osoby, którym te lakiery przypadły do gustu :)

      Usuń
  2. fioletowy bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja uwielbiam czerwienie na pazurkach :D
    Szkoda, że te lakiery takie kiepskie ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety u mnie się zupełnie nie sprawdziły :(

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. W miarę możliwości staram się odwiedzać Wasze blogi :)