Mania chomikowania #13

źródło

To już trzynasta Mania chomikowania, trzynaste rozliczenie z moimi zapasami - raz większymi, raz mniejszymi. Czy trzynaste znaczy pechowe? Chyba poniekąd tak, myślę że ostatnimi czasy chomiczek się roztył, przestałam mieć nad tym kontrolę. Muszę wziąć się w garść :)

Na małych zdjęciach stan zapasów z kwietnia, czyli sprzed około 3 miesięcy.

CIAŁO
1 - żele pod prysznic i żele peelingujące

Nie ma się co oszukiwać, to było nieuniknione. Zapasy się zwiększyły, ale myślę, że nie jest tak źle. Moim założeniem w tej kategorii jest nie więcej niż 5 opakowań, więc jestem blisko :) Razem mam 1850 ml. Pod prysznicem stoją dwa żele z Avonu.

2 - peelingi

Tu - jak widać jest mniej. Mimo że kupiłam kolejny peeling od Organic Shop to moje zapasy wynoszą jedynie 450 ml. Musiałabym w sumie w końcu zużyć tą Bielendę, ale jakoś zawsze wybieram coś innego :)

3 - balsamy i masła do ciała

Tu widać trochę zmian, ale zapasy się zwiększyły i mam teraz 1300 ml różnych smarowideł. Używam musu z Organic Shop i balsamu koloryzującego Soraya. Ten mus jest piekielnie wydajny! Na dniach zamierzam wypróbować również maskę do body wrappingu z Eveline.

4 - mydła

Wyrzuciłam gdzieś opakowanie z Białego Jelenia, ale ono nadal jest, używam je do mycia pędzli. Za to zużyłam jedną butlę świetnego mydła z Yope i zaczynam kolejne. Razem mam 700 ml mydeł, a to mniej niż ostatnio.

5 - olejki

Tu bez zmian, nadal 55 ml, ale ubyło nieco w środku. Nadal używam tego olejku do maseczek w tabletkach i z glinki.

6 - dezodoranty, antyperspiranty

Mam w tej chwili jeden antyperspirant i pojemności 50 ml, to mniej niż ostatnio. Ale nie jestem za bardzo z niego zadowolona :/ Muszę też kupić sobie Etiaxil.

WŁOSY

7 - szampony

Mam w tej chwili 1330 ml szamponów, a to nieco więcej niż ostatnio. Głównie za sprawą suchych szamponów z Colab za 4,50 zł - nie mogłam nie kupić na zapas w takiej cenie :)

8 - stylizacja i pielęgnacja

Mimo że doszły mi tu nowe dwa kosmetyki, to w ogólnym rozrachunku pojemnościowo jest ich mniej niż ostatnio, 1140 ml. Używam w tej chwili masek z Organic Shop i Il Salone Milano, a jeśli chodzi o kosmetyki do stylizacji to w zasadzie wszystko jest w użyciu.

TWARZ

9 - kremy do twarzy

Jak widać ostatecznie z kosmetyków z paczki Meet Beauty zostawiłam sobie tylko jeden krem do twarzy, dzięki temu ta kategoria jest pod względną kontrolą. Razem mam 215 ml kremów, a to trochę mniej niż ostatnio. Dopiero co skończyłam czarną serię z Holika Holika, teraz zaczynam krem z Gudetamą.

10 - maski, maseczki

Mam w tej chwili 770 ml różnych masek, to nieco więcej niż ostatnio. Za to glinka z CosmoSpa i jedna z masek Nacomi się już kończą, więc w zasadzie nie jest źle.

11 - serum i inne upiększacze

Tu na pierwszy rzut oka widać, że moje zapasy się zmniejszyły :) Mam w tej chwili 100 ml serów, używam w tej chwili tego z Lioele, ale niedługo się skończy i będę mogła zacząć kolejne.

12 - demakijaż

Obu kosmetyków do demakijażu używam, jak widać jest ich mniej niż poprzednio - 550 ml. Jeszcze chwila i będę musiała kupić sobie coś nowego :)

13 - peelingi

Ilościowo bez zmian, pojemnościowo mam teraz trochę więcej, 255 ml. Nadal używam czasem peelingu kwasowego, zastanawiam się też który peeling zacząć - enzymatyczny z Sylveco czy zdzieraka z EcoLab.

14 - oczyszczanie i tonizowanie

Tutaj widać sporo zmian, widać też że ta kategoria mnie nieco pogrążyła :) Mam w tej chwili 1340 ml różnych specyfików, to jest zdecydowanie więcej niż ostatnio. Na swoje usprawiedliwienie mogę napisać, żę żel z Helo Kitty się kończy, podobnie jak tonik z Sylveco. Używam też żelu z luffą z -417.

15 - kremy pod oczy

Jak widać, mam teraz więcej kremów pod oczy niż ostatnio, razem to 45 ml. Używam tego z Krynickiego Spa, nie wiem czy dam radę zużyć go w terminie, a to aż 30 ml a na zużycie jest zaledwie 3 miesiące. Zobaczymy, może będę go używać również do twarzy?

16 - pielęgnacja ust

Tu moje zapasy się zmniejszyły, nieco przez przypadek. Masełko z Nivei zostawione w pracy przez weekend w pełnym słońcu przestało być zdatne do użytku. Mam w tej chwili 33 ml kosmetyków do pielęgnacji ust.

DŁONIE

17 - pielęgnacja dłoni

W pracy używam kremu z Sylveco, a w domu Holika Holika. Razem mam 135 ml kremów, a to trochę mniej niż poprzednio.

STOPY

18 - pielęgnacja stóp

Zużyłam większość "starych" kosmetyków, więc paczka z Meet Beauty z kosmetykami Farmony trafiła w naprawdę dobrym momencie. Mam teraz 488 ml różnych kosmetyków, a to nieco mniej niż ostatnio. W sumie nie mam żadnego peelingu, ale chyba ostatecznie i tak zostanę przy tarce.

KOLORÓWKA

19 - tusze do rzęs

Mam 5 maskar, czyli o jedną więcej niż ostatnio. Używam teraz Lovely i Pierre Rene, ale jeśli nie w lipcu to w sierpniu pewnie zakończą swój żywot :)

20 - podkłady

Mam tylko jeden podkład, 50 ml, czyli mniej niż ostatnio. W międzyczasie zużyłam jeszcze bardzo fajny podkład z Ingrid.

W kwietniu w zapasach miałam 10.512,1 ml różnych kosmetyków i 4 tusze. Jak jest teraz? 10.856 ml kosmetyków i 5 maskar - zapasy się zwiększyły ale tego się spodziewałam :) Prawdę mówiąc to przypuszczałam, że będzie dużo gorzej :)

Czy wywiązałam się z moich poprzednich postanowień? Średnio. Trochę poległam na promocjach, a trochę nazbierało mi się z paczek. Ale ostatecznie staram się wszystko ogarniać i mam nadzieję, że przy kolejnym chomiczym poście będę mogła się Wam pochwalić moimi postępami.

PODSUMOWANIE:

Absolutny zakaz kupowania: żeli pod prysznic, balsamów do ciała, szamponów, kosmetyków do stóp, toników i żeli do mycia twarzy

Raczej wstrzymać się z kupowaniem: odżywek do włosów, kremów i maseczek do twarzy

Chciałabym kupić: Etiaxil

Muszę kupić: ---

A jak Wasze zapasy? Ogarniacie czy przestajecie nad nimi panować?